Makijaż na jesień

Zbliża się jesień. Pomału zmieniają się kolory otaczającego nas świata. Pojawia się coraz więcej czerwieni, żółci i oranżów. Jesień z reguły kojarzy nam się z nadejściem „złotej polskiej jesieni”, podczas której obserwujemy właśnie zwiększoną ilość barw żółtych, ciepłych brązów, ciepłej zieleni, a także różnych kolorów kwiatów, typowych dla tej pory roku. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że jesień jako pora roku to nie tylko „złota polska jesień”, przypadająca na koniec sierpnia, wrzesień i początek października. Kolory jesieni to także barwy końca października i listopada – przybrudzone, nieco ciemniejsze i bardziej chłodne, przechodzące w kolory zimy. Pojawiają się kolory ziemi.
Makijaż jesienny będzie zatem zdominowany przez barwy ciepłe oraz kolory ziemi. Trzeba pamiętać, że kolory muszą być odpowiednio dobrane do typu urody. Przypomnę: typy „ciepłe” to wiosna i jesień, zaś „chłodne” –  lato oraz zima. Osoby mieszczące się w typie „lato”, jeżeli mają opaloną skórę twarzy, sprawiają wrażenie „ciepłego” typu urody. Wówczas można z powodzeniem stosować ciepłe kolory w makijażu, ważne jest jednak, aby zachować konsekwencję i nie mieszać kolorów ciepłych z chłodnymi.
W makijażu oka można wykorzystać fiolety (np. do wykonania obrysu oka), zieleń, bardzo efektowne są też brązy i ciepłe błękity. Po wykonaniu obrysu oka, malujemy powiekę. W tym celu używamy nieco jaśniejszych barw, niż te, które zostały użyte do obrysu. Na przykład można połączyć fiolet z żółcieniami lub ciemnym złotem, zieleń z delikatnym brązem, bądź zastosować rożnego rodzaju róże. Jeśli chodzi o łączenie ze sobą poszczególnych kolorów, to eksperymentując można uzyskać nieraz świetne efekty. Natomiast należy bardzo uważać, gdy chcemy zastosować czerwień w makijażu oka. Jeżeli nakładamy czerwony cień na powiekę, musimy mieć pewność, że na skórze nie występują żadne przebarwienia, które kolor czerwony podkreśli i uwypukli. Dlatego tylko osoby, posiadające nieskazitelną cerę mogą sobie pozwolić na używanie czerwieni do makijażu oczu.

Aby optycznie powiększyć oko, wykonujemy „banan”. Jest to technika, polegająca na malowaniu łuku na górnej części powieki, pod łukiem brwiowym. „Banan” powinien być wykonany ciemniejszym cieniem, niż ten, którym maluje się powiekę, ponieważ w ten sposób będzie on bardziej widoczny. Jeżeli malujemy oko, które nie jest duże i bez makijażu byłoby mało wyraźne, to „banan” podkreśli je, nada wrażenie trójwymiarowości, a także sprawi, że oko będzie bardziej wyraziste. Ponadto można użyć cieni rozświetlających do malowania powierzchni skóry tuż pod łukiem brwiowym. To również przyczyni się do optycznego powiększenia oka.
Wykonując makijaż na jesień pamiętajmy o różnorodnych kolorach kwiatów, jakie kwitną o tej porze roku. Jesień jest najbardziej obfitującą w kolory porą roku, dlatego też stwarza  relatywnie największe możliwości, jeśli chodzi o eksperymentowanie z kolorami. Obserwacja barw i spostrzeżenia, poczynione podczas zwykłego spaceru mogą okazać się cennym źródłem inspiracji.

Kolory, mogące znaleźć zastosowanie w makijażu ust, to przede wszystkim ciepłe czerwienie, róże i brązy. Dobór kolorów zależy od indywidualnych upodobań i gustów. Jeżeli chcemy mocno podkreślić usta, można zastosować czerwień wiśniową, winną, karmazynową, bordo i oberżynę. Natomiast jeśli naszym zamiarem jest raczej podkreślenie naturalnego kolorytu ust, stosujemy różnego rodzaju róże, jak najbardziej zbliżone do naszej naturalnej barwy ust. Przydatne są również różnego typu błyszczyki, trzeba jednak pamiętać, aby nie nakładać ich w zbyt dużej ilości. Istotne jest, by pamiętać o zasadzie, że w makijażu podkreśla się oczy albo usta,  nie zaś oczy i usta jednocześnie.

Róż nałożony na policzki, doda twarzy życia. Ważne jest, by podkreślić różem te miejsca na twarzy, w których rumienimy się w sposób naturalny. W ten sposób róż podkreśli walory twarzy, jej kształt oraz cerę.
Powodzenia!

Aleksandra Sudujko