Mieszkając w mieście, aż trudno nie zauważyć walentynkowego szaleństwa, które każdego roku ogarnia nas coraz bardziej. Witryny sklepowe czerwienią się od ilości serduszek, a kwiaciarki zacierają ręce- w końcu to kolejna okazja, kiedy każdy pan powinien ofiarować swojej pani bukiet kwiatków. Wśród modnych prezentów znajdziemy niezliczone ilości kubków, pluszowych miśków, ale też biżuterię, zegarki, portfele i notesy. Wszystko, rzecz jasna, z motywem serca. Ale co tak naprawdę oznacza ten symbol?
Powszechnie uważa się, że serce do symbol gorących uczuć, a przede wszystkim oznaka miłości. Czerwony kolor nawiązuje do motywu krwi (i patosu ,,śmierć w imię miłości), a także podkreśla siłę uczuć i namiętności dwojga kochanków.
Pochodzenie symbolu serca nie jest dobrze znane, a krąży wokół niego wiele opowieści. Niektórzy upatrują w znaku serca odzwierciedlenie kształtu erogennych stref kobiecego ciała, inni wskakują na podobieństwo do wymarłej już rośliny- sylfionu. Zioło to, było niegdyś wykorzystywane jako naturalny środek antykoncepcyjny i wczesnoporonny, przez co mogło być kojarzone z seksualnością.
Dziś już żadne święto Zakochanych nie może obejść się bez wszechobecnych serduszek. Są słodkie i nieco infantylne, ale co najważniejsze, skutecznie poprawią nam humor. Bo czyż nie jest miło ofiarować komuś słodki gadżet z serduszkiem?
Jeśli uważasz, że ubrania czy ozdoby w kształcie serca nie pasują do Twojego stylu, skuś się chociaż na romantyczną bieliznę, która z pewnością spodoba się Twojemu ukochanemu.