Koki to jedne z najpopularniejszych ślubnych fryzur: po pierwsze, niezwykle eleganckie i efektowne, po drugie – wygodne. Ta ostatnia zaleta jest istotna zwłaszcza przy weselnej zabawie do białego rana: w końcu każdej pannie młodej zależy na tym, żeby kunsztowne upięcie trzymało się podczas wszystkich, nawet tych najbardziej skocznych tańców. Zanim jednak zdecydujemy się na taką fryzurę, powinnyśmy przemyśleć wszystkie za i przeciw oraz zastanowić się, czy aby na pewno będzie ona pasowała do naszej kreacji, charakteru i upodobań.
Koki ślubne można upiąć na trzy podstawowe sposoby: wysoko – niemal na czubku głowy, nisko na karku (uzyskując tzw. kok hiszpański) oraz z boku. Ten pierwszy sposób optycznie wydłuży sylwetkę, drugi będzie doskonały zwłaszcza dla brunetek z długimi i gęstymi włosami, zaś trzeci subtelny i oryginalny. Możemy zdecydować się na proste upięcie z gładko uczesanych włosów, ozdabiając je białym lub kolorowym kwiatem, który zaprezentuje się bardzo kobieco i romantycznie. Innym rozwiązaniem jest upięcie koka z różnego rodzaju loków, skrętów czy warkoczy, tworzących misterną fryzurę, spiętą ciasno wsuwkami lub opadającą luźnymi splotami na kark. Wybierając pomiędzy tymi dwiema opcjami, weźmy pod uwagę przede wszystkim dopasowanie do sukni ślubnej: jeśli jest ona bogato zdobiona, zdecydujmy się na prostszą fryzurę, jeśli skromna, możemy pozwolić sobie na fantazyjne upięcie z dodatkowymi ozdobami.
Wybierając fryzury ślubne, musimy mieć na uwadze również nasz typ urody oraz przyzwyczajenia. Zgodnie z tym kryterium, koki nie są dobrym rozwiązaniem dla pań o wysokim czole oraz niezbyt długich włosach. Choć posiadają tę zaletę, że łatwo jest wpiąć w nie welon, jednocześnie dodają powagi i zdecydowanie nie są fryzurą swobodną. Jeśli więc na co dzień wolimy chodzić w rozpuszczonych luźno włosach, w ciasno upiętym koku możemy się czuć nienaturalnie – a przecież nie o to tutaj chodzi. Dlatego przy wyborze fryzury powinnyśmy wziąć pod uwagę naszą osobowość i upodobania, nie kierując się jedynie modą czy podpowiedziami fryzjera. Zastanówmy się najpierw, jaka fryzura najbardziej podkreśli nasz charakter oraz atuty i wybierzmy się na próbne upięcie, aby zobaczyć, jak się w nim zaprezentujemy i – przede wszystkim – jak będziemy się czuć.