Domowe farbowanie włosów jest dzisiaj codziennością. Sporo z nas nie ma po prostu czasu, aby godzinami siedzieć u fryzjera, części zaś szkoda jest grubych pieniędzy wydawanych na farbowanie co miesiąc. Dlatego chętnie sięgamy po farby dostępne w drogeriach, aby zaoszczędzić nieco grosza i liczymy na identyczny efekt. No właśnie – możemy jednak zrobić włosom wielką krzywdę niewłaściwym farbowaniem oraz farbowaniem nieodpowiednią farbą. Jaką więc farbę wybrać? Najmniej destruktywna jest farba do włosów bez amoniaku. Na rynku pojawiły się ostatnio dwie nowości w tym temacie.
Garnier Olia to farba do włosów oparta na olejkach kwiatowych, która całkowicie wyeliminowała ze składu amoniak. Farba poprawia jakość włosa i zapewnia maksimum koloru. Po farbowaniu włosy są bardziej lśniące, miękkie, a efekt utrzymuje się przez kilka tygodni – kolor nie blaknie. Najważniejsza jest jednak obecność olejków kwiatowych, które nie tylko wpływają na poprawę kondycji włosa, lecz również pięknie pachną podczas farbowania. Koniec z charakterystycznym zapachem chemii podczas farbowania – nadeszła era Garnier Olia.
Druga farba do włosów bez amoniaku to nowa propozycja marki SYOSS Oleo Intense. Nowa formuła SYOSS Oleo Intense zawiera w 100% czyste olejki roślinne i nie zawiera amoniaku. Czyste olejki pielęgnacyjne pomagają zachować zdrowie i siłę włosów. Głęboka pielęgnacja wzmacnia kondycję włosów – odżywia, przeciwdziała łamaniu się, dba o równowagę nawilżenia.
Obie farby do włosów bez amoniaku dostępne są w drogeriach oraz hipermarketach w całej Polsce. Cena około 20zł.