Inspirowana męskim smokingiem, nadająca styl i klasę. Ma charakterystyczne wyłogi z lśniącej tkaniny. To z pewnością najgorętszy hit sezonu!
Od momentu, gdy Coco Chanel połączyła styl męski z damskim nastąpiła rewolucja modowa. Kobiety zaczęły nosić spodnie, koszule oraz marynarki stylem podobne do męskich ubrań.
Od wielu lat kontynuuje się mieszanie elementów damsko – męskich.
Garnitur dla kobiet, który został wprowadzony w 1966 roku, zrobił innowację w świecie mody i kultury popularnej. Projektant Yves Saint – Laurent stwierdził, że marynarka smokingowa: „Wyraża styl, a nie modę. Jest jednym z najważniejszych elementów kobiecej garderoby i zawsze pozostaje na czasie. Mody przemijają, styl pozostaje.”
Modelki z zaczesanymi włosami, ubrane w trzyczęściowy garnitur, zostały po raz pierwszy spopularyzowane w fotografii Helmuta Newtona. Od tego momentu stracił na znaczeniu motyw mężczyzny w garniturze świadczący o jego władzy i wpływie społecznym. Kobiety pokazały, że są równie silne i umieją sobie poradzić w życiu.
Jest to nie tylko wygodne, ale też oryginalne i wytworne. Marynarki smokingowe to w ostatnim czasie trend, który ma w sobie klasę i elegancje.
Wersja kobieca jest krótsza, najczęściej z zawiniętymi rękawami. Jej wykrojony fason perfekcyjnie nadaje figurze wcięcie w talii i efekt wyszczuplenia.
Największym atutem marynarki smokingowej są jej połyskujące klapy. Sprawdzi się idealnie na oficjalne spotkania, bankiety, spotkania ze znajomymi i imprezy.
Klasyczny model to marynarka w czerni, pasująca do wszystkiego. Polecam również w kolorze bieli. Będzie pasować do małej czarnej lub spodni – legginsów.
Warto zaopatrzyć się w kolorowe odcienie, które dodadzą wyrazistości. Fiolet, czerwień, turkus, zieleń…
Dla odważnych proponuję marynarkę całą w złocie, która wniesie do naszej garderoby nutę ekstrawagancji. Odważ się i zaszalej!
httpv://www.youtube.com/watch?v=dutjzqBNZxs
Agatella