Moda młodzieżowa nie jedno ma imię. Inaczej ubierają się ,,podlotki” z gimnazjum, inaczej bardziej dojrzali już licealiści. Dla gimnazjalistów liczy się głównie ekstrawagancja i chęć zwrócenia na siebie uwagi. Im głębszy dekolt, krótsza spódniczka, niższe spodnie, tym lepiej- to dewiza wielu młodych dziewcząt. Do tego tipsy, strojna, świecąca biżuteria i stringi wystające spod biodrówek. To wygląd wielu polskich nastolatek, lecz nie można wszystkiego uogólniać. Są osoby, które nawet w tak młodym wieku mają wyczucie smaku i gustu na miarę dużo starszych koleżanek. Z reguły jednak gimnazjum to dopiero początek wyodrębniania własnej indywidualności i poszukiwania własnego stylu.
Moda młodzieżowa w liceum ma zupełnie inny wymiar. Można zaobserwować liczne grupy preferujące zupełnie odmienny od siebie styl. To wynik własnych przemyśleń i ukazywania własnego „ja” poprzez ubiór. Zmienia się także psychika młodego człowieka, który już nie chce ściśle upodabniać się do rówieśników. Licealiści są ludźmi bardziej dojrzałymi i świadomie precyzują to, co podoba im się najbardziej. Moda młodzieżowa ma wówczas ścisły związek z poglądami i przynależnością do różnych subkultur. Zwolennicy hip-hopu noszą spodnie z obniżonym stanem i luźne bluzy z kapturem. Fani ostrych brzmień wybierają ciemne T-shirty z wizerunkiem ulubionego zespołu i ciężkie glany. Natomiast miłośnicy stylu Emo uwielbiają obcisłe spodnie rurki, kolorowe trampki i bluzy w czaszki. Obecnie funkcjonuje wiele subkultur i przeważnie każda z nich preferuje inny styl ubioru.
Moda młodzieżowa z roku na rok ulega licznym zmianom głównie na skutek tego, co pokazywane jest w telewizji, gazetach czy teledyskach. To media dyktują pewne trendy lub dają inspirację do tworzenia własnego stylu. Zauważmy, ze moda młodzieżowa to przecież nic innego, jak w dużej mierze odwzorowanie tego co noszą gwiazdy, czy ulubieni idole nastolatków.